wtorek, 23 lipca 2013

Lovely Baltic Sand

Ten lakier to dla mnie mistrzostwo świata. Zdecydowany faworyt nawet wśród piasków. Lovely Baltic Sand nr 3 ma wykończenie brokatowe, obłędnie się skrzy w słońcu. Schnie momentalnie, a sam pędzelek jak dla mnie jednak wygodniejszy od pędzelka GR Holiday. Zaskakująco trwały a zmywanie bezproblemowe, dwie warstwy kryją w pełni, ale jedna przy uważnym i delikatnym malowaniu też mogłaby się okazać wystarczająca. Do tego piękny kolor przypominający morską toń.

Lovely Baltic Sand nr 3

Lovely Baltic Sand nr 3

Może nieco przypominać Golden Rose Holiday nr 55, ale jednak różnią się troszkę. Wykończenie mają prawie identyczne, kolor jednak jak na mój gust z zupełnie innej bajki. Niebieski jest niebieski, morski tylko koło niebieskiego leży. ;) Bardzo lubię oba, jednak w moim przypadku ze względu na barwę Baltic Sand bije Holiday'a na głowę. :)

Golden Rose Holiday nr 55 i Lovely Baltic Sand nr 3

Golden Rose Holiday nr 55 i Lovely Baltic Sand nr 3

1 komentarz: